dalej, i tak rozsiał się Bóg i powstały światy. <page nr=6> Czy tak?<br>Dokładnie nie wiadomo.<br>Ale na pewno dokładnie wiadomo, że tak właśnie rozsieje się ten robaczek mikroskopijny, co teraz kręci głową wzwyż uniesioną, w błękitne polany zapatrzoną, kręci coraz prędzej, tak, dobrze, tak właśnie, aż do zawrotu głowy, aż do przewrotu głowy, aż do rewolucji głowy, aż zaczyna ją siłą odśrodkową odrywać się od jego głowy całe płaty bryły kawały, małe i malutkie i wielkie też, i tak rozsiewa się on i powstają jego światy.<br>- Proszę pana! Proszę pana! Proszę pana! Niech pan tak nie kręci głową, bo nie ustanie pan