producent jedwabiu wiskozowego, upadł kilkanaście miesięcy temu. Syndyk masy upadłościowej mec. Teodor Skotarczyk wręczył załodze wypowiedzenia umów o pracę; w sumie zatrudnienie straciło 750 osób. Ostatni zarząd firmy przygotował wypowiedzenia wcześniej. Nie zdążył ich już jednak wręczyć pracownikom. Z powodu długów Zakład Eergetycznych wyłączył "Wiskordowi" prąd. Długi spółki prawie czterokrotnie przewyższały wartość księgową jej majątku. W uzasadnieniu do ogłoszonej upadłości firmy sąd zaznaczył: <q>"Z dokumentów wynika, że zobowiązania spółki wynoszą ponad 111 mln złotych, a księgowa wartość majątku - 31 mln złotych."</> Niestety, jak dotąd nie udało się znaleźć inwestora zainteresowanego nabyciem majątku Wiskordu. Na terenie upadłego przedsiębiorstwa działa zaledwie kilka małych