Typ tekstu: Książka
Autor: Kabatc Eugeniusz
Tytuł: Vinum sacrum et profanum
Rok: 2003
Boże, czy nie za wysoko jednak człowiek sięga, porównując się do bogów? Claudio Magris w swojej sztuce o Stadelmannie, opowiadając jak to wielki Goethe pijał wino ze swoim sługą, pomija takie oto nieporozumienie. Kiedy mistrz zwraca słudze uwagę, że: "- Cześć okazywana mi przez ciebie przynosi zaszczyt nam obydwóm, okazywana tobie przeze mnie uwłaczałaby nam obydwóm. - A ten woła z zachwytem: - Ależ to mi pochlebia! Tak powiedział Platon do Dionizosa! - Tamten go prostuje: - Do Djonizjosa, głupcze, do tyrana Syrakuz!". Lecz któż o tym dziś pamięta?

Święte Śródziemnomorze

Grecki świat winorośli i win, choć wyłania się z dali wręcz nieokreślonego czasu, nieco wyraźniej wstępuje
Boże, czy nie za wysoko jednak człowiek sięga, porównując się do bogów? Claudio Magris w swojej sztuce o Stadelmannie, opowiadając jak to wielki Goethe pijał wino ze swoim sługą, pomija takie oto nieporozumienie. Kiedy mistrz zwraca słudze uwagę, że: "- Cześć okazywana mi przez ciebie przynosi zaszczyt nam obydwóm, okazywana tobie przeze mnie uwłaczałaby nam obydwóm. - A ten woła z zachwytem: - Ależ to mi pochlebia! Tak powiedział Platon do Dionizosa! - Tamten go prostuje: - Do Djonizjosa, głupcze, do tyrana Syrakuz!". Lecz któż o tym dziś pamięta? <br><br>&lt;tit&gt;Święte Śródziemnomorze&lt;/&gt;<br><br>Grecki świat winorośli i win, choć wyłania się z dali wręcz nieokreślonego czasu, nieco wyraźniej wstępuje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego