Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzejewski Jerzy
Tytuł: Popiół i diament
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1948
przymus, jaki na początku rozmowy z Podgórskim usiłował w sobie wbrew dużym oporom wewnętrznym przezwyciężyć. Pewien był, że tamten zacznie od rozpytywania o przeżycia obozowe. Stało się inaczej. I wówczas od razu się zorientował, że w ciągu ostatnich lat Podgórski sam musiał przejść dość wiele, aby teraz milczeniem móc pomijać przeżycia drugich. Gdy to sobie uświadomił, poczuł się natychmiast bezpieczny i nieomal uwolniony od tych wszystkich dręczących myśli, które go oblegały natarczywie w samotności. Stwierdził również, zresztą nie po raz pierwszy, że nie istnieje tak ciemny i trudny lęk przed samym sobą, który by się porównać dał ze strachem wobec ludzi
przymus, jaki na początku rozmowy z Podgórskim usiłował w sobie wbrew dużym oporom wewnętrznym przezwyciężyć. Pewien był, że tamten zacznie od rozpytywania o przeżycia obozowe. Stało się inaczej. I wówczas od razu się zorientował, że w ciągu ostatnich lat Podgórski sam musiał przejść dość wiele, aby teraz milczeniem móc pomijać przeżycia drugich. Gdy to sobie uświadomił, poczuł się natychmiast bezpieczny i nieomal uwolniony od tych wszystkich dręczących myśli, które go oblegały natarczywie w samotności. Stwierdził również, zresztą nie po raz pierwszy, że nie istnieje tak ciemny i trudny lęk przed samym sobą, który by się porównać dał ze strachem wobec ludzi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego