Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
wtedy zresztą w świetnej formie. Jeśli gra się od szóstej rano do drugiej w nocy, dochodzi się do takiej elastyczności twarzy, ciała, myśli, psychiki, że wydaje się, że można zagrać wszystko. Teraz trudno mi uwierzyć, że ja z tamtych lat - to ta sama osoba co dzisiaj. Coś mnie pchało do przodu, każąc przeskakiwać kolejne płotki. Nie interesowałam się, jak mnie oceniają, nie czytałam nawet recenzji. Chciałam tylko grać. Miałam uczucie, że po to istnieję, tylko po to mam twarz, ręce, ciało.
Gielgut patrzył na mnie zdumionymi oczami, jak na dzikusa. Jest to wielki, teatralny aktor, specjalista od Szekspira, jedna z żywych
wtedy zresztą w świetnej formie. Jeśli gra się od szóstej rano do drugiej w nocy, dochodzi się do takiej elastyczności twarzy, ciała, myśli, psychiki, że wydaje się, że można zagrać wszystko. Teraz trudno mi uwierzyć, że ja z tamtych lat - to ta sama osoba co dzisiaj. Coś mnie pchało do przodu, każąc przeskakiwać kolejne płotki. Nie interesowałam się, jak mnie oceniają, nie czytałam nawet recenzji. Chciałam tylko grać. Miałam uczucie, że po to istnieję, tylko po to mam twarz, ręce, ciało.<br>Gielgut patrzył na mnie zdumionymi oczami, jak na dzikusa. Jest to wielki, teatralny aktor, specjalista od Szekspira, jedna z żywych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego