górali cieszyńskich, pomarańczowy opoczyński, czarno-czerwony radomski, akcentujący czarną rózgę haftu - wilanowski. <br>Elementy archaiczne dostrzegamy w strojach, a także haftach rzeszowskich, w których zachowały się zgeometryzowane, o zwartym kształcie hafty wolutowe, o genezie sięgającej średniowiecza. Spotykamy je też w ubiorze górali Beskidu Śląskiego - np. zapaski z białego płótna zakładane z przodu i z tyłu na koszulę, płachty płócienne zarzucane na plecy i wiązane rogami na piersiach. Archaiczna proweniencja jest widoczna także w rańtuchach spiskich. <br>Stroje, o których mówimy, można podzielić na: <br>- najprostsze, przywodzące na myśl dawne czasy, utkane w domu z białego płótna lub wełny; <br>- tkane, także w domu, kolorowe, zwane