Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Bolesławskie Zeszyty Historyczne
Nr: 6
Miejsce wydania: Bolesław
Rok: 1997
sentymentem, jak laik w sprawach sztuki, gdyż mam ze sobą studia malarskie w akademii, wieloletnią pracę jako artysta malarz oraz duży bagaż wrażeń i doświadczeń zebranych w muzeach i galeriach włoskich, francuskich i innych. Wszystko to pozwala mi patrzeć na pracę Marii Płonowskiej obiektywnie, choć jeżeli chodzi o doznawanie wrażeń przy tym odniesionych, nie zaprzeczam, ani się wstydzę subiektywizmu.
Znając mniej więcej drogę jaką artystka przebyła, czasy w jakich przyszło jej zdobywać malarską wiedzę, warunki życiowe jakie jej się układały, szukam odbicia tego wszystkiego w jej obrazach. Czasy, w jakich przyszło jej stawiać pierwsze kroki w sztuce stanowią bardzo bogaty i ciekawy
sentymentem, jak laik w sprawach sztuki, gdyż mam ze sobą studia malarskie w akademii, wieloletnią pracę jako artysta malarz oraz duży bagaż wrażeń i doświadczeń zebranych w muzeach i galeriach włoskich, francuskich i innych. Wszystko to pozwala mi patrzeć na pracę Marii Płonowskiej obiektywnie, choć jeżeli chodzi o doznawanie wrażeń przy tym odniesionych, nie zaprzeczam, ani się wstydzę subiektywizmu.<br>Znając mniej więcej drogę jaką artystka przebyła, czasy w jakich przyszło jej zdobywać malarską wiedzę, warunki życiowe jakie jej się układały, szukam odbicia tego wszystkiego w jej obrazach. Czasy, w jakich przyszło jej stawiać pierwsze kroki w sztuce stanowią bardzo bogaty i ciekawy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego