Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
podać liczbę, którą wpisuje do rejestru i koniec. A praca jest ciężka i za grosze. Bo co to jest 600 złotych pensji, czy z tego można wyżyć?
Elżbieta jest rozżalona, bo na tych wszystkich grach najbardziej cierpią pacjentki. Wychodzi się z domu i wpada się w machinę. Trzeba się rozebrać, przychodzą, oglądają, a intymność zostaje za drzwiami. W szpitalu nie ma na nią miejsca, a tyle się o tym mówi, jest przecież Karta Praw Pacjenta.
- Tak - dodaje wolno. - To wielka miłość. Uprawiałam ten zawód jak ogródek, odchwaszczałam, nawoziłam, podlewałam i dbałam, aby wszystko było w porządku. Dlatego tak go kocham.

Alicja
podać liczbę, którą wpisuje do rejestru i koniec. A praca jest ciężka i za grosze. Bo co to jest 600 złotych pensji, czy z tego można wyżyć?<br>Elżbieta jest rozżalona, bo na tych wszystkich grach najbardziej cierpią pacjentki. Wychodzi się z domu i wpada się w machinę. Trzeba się rozebrać, przychodzą, oglądają, a intymność zostaje za drzwiami. W szpitalu nie ma na nią miejsca, a tyle się o tym mówi, jest przecież Karta Praw Pacjenta.<br>- Tak - dodaje wolno. - To wielka miłość. Uprawiałam ten zawód jak ogródek, odchwaszczałam, nawoziłam, podlewałam i dbałam, aby wszystko było w porządku. Dlatego tak go kocham. <br><br>Alicja
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego