Typ tekstu: Druki ulotne
Tytuł: reklamy gstronomiczne
Rok: 2003
Tytuł: reklamy gstronomiczne
Rok: 2003
zamożnych", bo "kolacja we dwoje to minimum 100 zł i to bez ekscesów". Przychodzi dużo turystów z tych, "co jeszcze ich nie stać na Litwor", czyli najdroższy lokal w Zakopanem.
KOLOROWA
"Dobre miejsce na dobrą pizzę", nawet jeśli czasem "trzeba czekać na miejsce". "Każdy był tu chociaż raz", bo jakoś "przyciąga". "Można się wysuszyć przy kominku". "Nie da się długo posiedzieć, bo inni stoją nad głową", a chciałoby się, bo "można się pogapić na Krupówki". "Dużo turystów tu jada" i "można wejść z deską snowboardową".
MORSKIE OKO
"W jednym miejscu restauracja, koktajl bar i night club w piwnicy". W restauracji "wystrój
KOLOROWA
"Dobre miejsce na dobrą pizzę", nawet jeśli czasem "trzeba czekać na miejsce". "Każdy był tu chociaż raz", bo jakoś "przyciąga". "Można się wysuszyć przy kominku". "Nie da się długo posiedzieć, bo inni stoją nad głową", a chciałoby się, bo "można się pogapić na Krupówki". "Dużo turystów tu jada" i "można wejść z deską snowboardową".
MORSKIE OKO
"W jednym miejscu restauracja, koktajl bar i night club w piwnicy". W restauracji "wystrój
zamożnych", bo "kolacja we dwoje to minimum 100 zł i to bez ekscesów". Przychodzi dużo turystów z tych, "co jeszcze ich nie stać na Litwor", czyli najdroższy lokal w Zakopanem.<br><gap><br>KOLOROWA<br><gap><br>"Dobre miejsce na dobrą pizzę", nawet jeśli czasem "trzeba czekać na miejsce". "Każdy był tu chociaż raz", bo jakoś "przyciąga". "Można się wysuszyć przy kominku". "Nie da się długo posiedzieć, bo inni stoją nad głową", a chciałoby się, bo "można się pogapić na Krupówki". "Dużo turystów tu jada" i "można wejść z deską snowboardową".<br>MORSKIE OKO<br><gap><br>"W jednym miejscu restauracja, koktajl bar i night club w piwnicy". W restauracji "wystrój
