Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
stałyby się nieuchronne wobec nieuchwalenia budżetu. Taki termin wyborów staje się coraz bardziej atrakcyjny dla wielu ugrupowań. W SLD nie widać chęci do łączenia wyborów prezydenckich z parlamentarnymi, sam prezydent też tego nie chce. Wiosna przyszłego roku jest natomiast zachęcająca: rząd powstałby w maju lub czerwcu i miałby czas na przygotowanie własnego projektu budżetu. Wydaje się więc, że ugrupowania polityczne w tej jednej sprawie mogłyby osiągnąć porozumienie.


Miękka trawa

MARCIN MELLER

Po Raporcie "Polityki" o narkotykach

Nic chyba nie dzieli bardziej polskich dwudziestolatków od ich rodziców niż stosunek do narkotyków, zwłaszcza do marihuany (trawy). Jak trudno rozmawiać w Polsce o narkotykach
stałyby się nieuchronne wobec &lt;orig&gt;nieuchwalenia&lt;/&gt; budżetu. Taki termin wyborów staje się coraz bardziej atrakcyjny dla wielu ugrupowań. W SLD nie widać chęci do łączenia wyborów prezydenckich z parlamentarnymi, sam prezydent też tego nie chce. Wiosna przyszłego roku jest natomiast zachęcająca: rząd powstałby w maju lub czerwcu i miałby czas na przygotowanie własnego projektu budżetu. Wydaje się więc, że ugrupowania polityczne w tej jednej sprawie mogłyby osiągnąć porozumienie.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br>&lt;tit&gt;Miękka trawa&lt;/&gt;<br><br>&lt;au&gt;MARCIN MELLER&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Po Raporcie "Polityki" o narkotykach&lt;/&gt;<br><br>Nic chyba nie dzieli bardziej polskich dwudziestolatków od ich rodziców niż stosunek do narkotyków, zwłaszcza do marihuany (trawy). Jak trudno rozmawiać w Polsce o narkotykach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego