Typ tekstu: Książka
Autor: Adam Czerniawski
Tytuł: Narracje ormiańskie
Rok wydania: 2003
Lata powstania: 1956-1986
A teraz on przedwcześnie dogorywa w londyńskim szpitalu. Po drodze kupiłem mu dziennik i kilka sadoerotycznych dreszczowców. Już dawno zmuszony został, by zarzucić pracę edytorską nad papirusami Drugiej Dynastii. Wymieniamy kilka nic nieznaczących frazesów. Jest jedenasta z minutami. Muszę już iść. Ściskam go za rękę. Jestem znów na ulicy. Słońce przygrzewa.
Mam spotkanie z Morrisonem, referentem do spraw kulturalnych i społecznych pewnej znanej organizacji charytatywnej. Rozmawiamy na temat rent starczych, problemów szkolnictwa, wzrostu przestępczości oraz handlu narkotykami wśród młodzieży. Wypływa też sprawa zaopatrzenia sierocińców w najlepszy, najnowocześniejszy ekwipunek. Obiecuję czek na ť 2000. Morrison jest przejęty. Pijemy sherry, wytrawne, ale za
A teraz on przedwcześnie dogorywa w londyńskim szpitalu. Po drodze kupiłem mu dziennik i kilka sadoerotycznych dreszczowców. Już dawno zmuszony został, by zarzucić pracę edytorską nad papirusami Drugiej Dynastii. Wymieniamy kilka nic nieznaczących frazesów. Jest jedenasta z minutami. Muszę już iść. Ściskam go za rękę. Jestem znów na ulicy. Słońce przygrzewa.<br>Mam spotkanie z Morrisonem, referentem do spraw kulturalnych i społecznych pewnej znanej organizacji charytatywnej. Rozmawiamy na temat rent starczych, problemów szkolnictwa, wzrostu przestępczości oraz handlu narkotykami wśród młodzieży. Wypływa też sprawa zaopatrzenia sierocińców w najlepszy, najnowocześniejszy ekwipunek. Obiecuję czek na &#357; 2000. Morrison jest przejęty. Pijemy sherry, wytrawne, ale za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego