Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.07 (32)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
brata ze swoim chłopakiem, a jej przyszły mąż Piotr z dziewczyną.
- Piotrek mnie zauroczył. Był ubrany w kangurkę, modne wówczas spodnie piramidy i kowbojki. Zachowywał się spokojniej od innych, a poza tym był drobniejszy. Lubię takich mężczyzn - opowiada Patrycja Reiss, żona piłkarza Lecha Poznań.
Często bywała w domu Piotra, ponieważ przyjaźniła się z jego siostrą. - Przychodziłam głównie po to, by go zobaczyć. Kiedy poszedł do wojska, wróciłam dwa tygodnie wcześniej z Libii, żeby zobaczyć, jak wygląda w mundurze. Przyznaję, że było warto.
Nie lubi facetów "ciepłych kluch". - Nie mogłabym żyć z mężczyzną, który robiłby wszystko, co wymyślę. Facet musi uderzyć pięścią
brata ze swoim chłopakiem, a jej przyszły mąż Piotr z dziewczyną.<br>&lt;q&gt;- Piotrek mnie zauroczył. Był ubrany w kangurkę, modne wówczas spodnie piramidy i kowbojki. Zachowywał się spokojniej od innych, a poza tym był drobniejszy. Lubię takich mężczyzn&lt;/&gt; - opowiada Patrycja Reiss, żona piłkarza Lecha Poznań.<br>Często bywała w domu Piotra, ponieważ przyjaźniła się z jego siostrą. &lt;q&gt;- Przychodziłam głównie po to, by go zobaczyć. Kiedy poszedł do wojska, wróciłam dwa tygodnie wcześniej z Libii, żeby zobaczyć, jak wygląda w mundurze. Przyznaję, że było warto.&lt;/&gt;<br>Nie lubi facetów "ciepłych kluch". &lt;q&gt;- Nie mogłabym żyć z mężczyzną, który robiłby wszystko, co wymyślę. Facet musi uderzyć pięścią
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego