Typ tekstu: Książka
Autor: Milewski Stanisław
Tytuł: Ciemne sprawy międzywojnia
Rok: 2002
nr 276, wyd. wiecz.) - przyjął "przymus nieodporny" oskarżonego. Prokurator odwołał się i zyskał tylko tyle, że II instancja, biorąc pod uwagę nienaganną służbę i doskonałą opinię, skazała pułkownika niecałe 2 miesiące później na 3 dni aresztu.
Dodać warto, że I instancja - by uniewinnić Dzwonkowskiego - dokonała istnego łamańca prawnego, bo ów "przymus nieodporny" wzięła wprost z austriackiej ustawy karnej (par. 2 lit. g). Konieczność jednak pojedynku uznawali sami wojskowi i to najbardziej miarodajni, podkreślając wszakże konieczność kary. O wadze, jaką przywiązywano do tego problemu, świadczy najlepiej fakt, że gdy w 1928 roku zaczęto wydawać "Wojskowy Przegląd Prawniczy", periodyk ów zainaugurował sam szef
nr 276, wyd. wiecz.) - przyjął "przymus nieodporny" oskarżonego. Prokurator odwołał się i zyskał tylko tyle, że II instancja, biorąc pod uwagę nienaganną służbę i doskonałą opinię, skazała pułkownika niecałe 2 miesiące później na 3 dni aresztu.<br>Dodać warto, że I instancja - by uniewinnić Dzwonkowskiego - dokonała istnego łamańca prawnego, bo ów "przymus nieodporny" wzięła wprost z austriackiej ustawy karnej (par. 2 lit. g). Konieczność jednak pojedynku uznawali sami wojskowi i to najbardziej miarodajni, podkreślając wszakże konieczność kary. O wadze, jaką przywiązywano do tego problemu, świadczy najlepiej fakt, że gdy w 1928 roku zaczęto wydawać "Wojskowy Przegląd Prawniczy", periodyk ów zainaugurował sam szef
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego