Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 4(152)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
siła?
Henryk Malanowski
Personalia - z wyjątkiem osób urzędowych - zmieniono.


Dwoje na huśtawce
Przekleństwo losu

Dochodzi godzina dwudziesta. Niedawno minęły dwie godziny od chwili, gdy mężczyzna zamknął się w mieszkaniu z dzieckiem. Policjanci już jakiś czas temu opanowali budynek. Teraz postanawiają nie przedłużać oczekiwania na wynik negocjacji i decydują się na przypuszczenie szturmu. Ostrożnie zbliżają się do zamkniętych drzwi lokalu numer 14 na pierwszym piętrze. Wewnątrz panuje śmiertelna cisza...
W poniedziałek, 7 grudnia, w przedszkolu numer 3 w N. hucznie obchodzono mikołajki. Uroczystość była o dzień spóźniona, bo w tym roku właściwe święto wypadało w niedzielę, ale odbywała się z wszelkimi szykanami
siła?<br>&lt;au&gt;Henryk Malanowski&lt;/&gt;<br>&lt;hi&gt;Personalia - z wyjątkiem osób urzędowych - zmieniono.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="f"&gt;<br>&lt;tit&gt;Dwoje na huśtawce&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Przekleństwo losu&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Dochodzi godzina dwudziesta. Niedawno minęły dwie godziny od chwili, gdy mężczyzna zamknął się w mieszkaniu z dzieckiem. Policjanci już jakiś czas temu opanowali budynek. Teraz postanawiają nie przedłużać oczekiwania na wynik negocjacji i decydują się na przypuszczenie szturmu. Ostrożnie zbliżają się do zamkniętych drzwi lokalu numer 14 na pierwszym piętrze. Wewnątrz panuje śmiertelna cisza...&lt;/&gt;<br>W poniedziałek, 7 grudnia, w przedszkolu numer 3 w N. hucznie obchodzono mikołajki. Uroczystość była o dzień spóźniona, bo w tym roku właściwe święto wypadało w niedzielę, ale odbywała się z wszelkimi szykanami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego