do społeczności ludzkich adaptacyjne mechanizmy naturalne zeszły niejako na plan dalszy, a ich funkcje przejął ubiór. Odrębnym zagadnieniem jest wpływ promieniowania widzialnego na organizm ludzki, a zwłaszcza na samopoczucie człowieka. Dotyczy to zarówno całego widma widzialnego, jak i poszczególnych długości fal, czyli widzianych kolorów. Człowiek, zwłaszcza w strefie umiarkowanej, jest przystosowany do zmiennego oświetlenia. Zarówno pełny dopływ światła, jak i jego pełne ograniczenie, np. przez całkowite zachmurzenie, są traktowane jako dyskomfort, co odbija się na procesach przemiany materii w organizmie, a więc na samopoczuciu. Nie ma w tym przypadku żadnych reguł, dla jednych pełne oświetlenie słoneczne stanowi czynnik pobudzający wydzielanie wielu