ze Smolnej powiesiła na ścianie w pokoju zdjęcie z &lt;name type="person"&gt;Goranem&lt;/&gt;. W ramkach. I serce piernikowe z lusterkiem w środku. Podobne wisiało na ścianie w studiu &lt;name type="person"&gt;Gorana&lt;/&gt;.<br>- &lt;q&gt;Wstydziłyśmy się go od razu prosić, żeby robił sobie z nami zdjęcia&lt;/&gt; - mówi Ania. - &lt;q&gt;Odważyłyśmy się przed odjazdem, ale popsuł się aparat i zdążyłyśmy pstryknąć tylko jedno wspólne&lt;/&gt;.<br>- &lt;q&gt;Jedynie Ania załapała się na zdjęcie z &lt;name type="person"&gt;Goranem&lt;/&gt; sam na sam&lt;/&gt; - mówi Zosia.<br>Ania śpiewa sopranem. - &lt;q&gt;Takim delikatnym, czyściutkim jak słowik&lt;/&gt; - chwali ją Zosia.<br>- &lt;q&gt;To nasza maskotka, taki promyk słońca&lt;/&gt; - dodaje akordeonista Janek Proniewicz, zwany Pronkiem.<br>Ania - drobna 23-latka z burzą kręconych rudych włosów - prowadzi 50