Typ tekstu: Książka
Autor: Pasławski Wiesław
Tytuł: 540 dni w armii
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
Ścigają was jak psów! Nas na dzień dobry rzucili na glebę i sto pompek.
- To jest nieformalna jednostka karna - odparł ten patrząc mi w oczy.- Tutaj większość żołnierzy ma wyroki w zawieszeniu. Przeważnie za kradzieże i pobicia. Są też tacy co w sumie siedzieli po kilka tygodni w anclu. Sami psychole.
- Co ty opowiadasz? - wykrztusił z siebie Rysiek.
- Specjalnie ich tu kierują, żeby nie mieszać z resztą wojska w innych jednostkach - mówił żołnierz drżącym głosem. Na jego twarzy widać było podenerwowanie - Nie macie pojęcia co tu się czasami dzieje jak kadra zjedzie. Zresztą kadra też jest popierdolona. Uważajcie na siebie. Naprawdę
Ścigają was jak psów! Nas na dzień dobry rzucili na glebę i sto pompek. <br>- To jest nieformalna jednostka karna - odparł ten patrząc mi w oczy.- Tutaj większość żołnierzy ma wyroki w zawieszeniu. Przeważnie za kradzieże i pobicia. Są też tacy co w sumie siedzieli po kilka tygodni w anclu. Sami psychole. <br>- Co ty opowiadasz? - wykrztusił z siebie Rysiek. <br>- Specjalnie ich tu kierują, żeby nie mieszać z resztą wojska w innych jednostkach - mówił żołnierz drżącym głosem. Na jego twarzy widać było podenerwowanie - Nie macie pojęcia co tu się czasami dzieje jak kadra zjedzie. Zresztą kadra też jest popierdolona. Uważajcie na siebie. Naprawdę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego