Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
po prostu ja go wystawiłem? Marząc o tym, że ktoś tę robotę załatwi za mnie. Skryłem się za nim, jakby wskazując go na cel Złemu. Klaszcząc tylko z zachwytem nad jego pisaniem, jednocześnie wstrzymywałem się przed daniem własnego świadectwa. Przecież czyniłem to ze strachu. Właśnie przed tym, że jak będę pyszczył i się stawiał, to zostanę potraktowany z całą bezwzględnością. I diabełek, niczym w prologu do Księgi Hioba, załatwi u Pana Boga zgodę na lekkie doświadczenie mnie, czy to cierpieniem, czy pokusą. I pokaże Panu Bogu, że żaden ze mnie mąż sprawiedliwy, tylko zwykły farciarz, potwierdzający prawdę wyartykułowaną kiedyś przez Friedricha
po prostu ja go wystawiłem? Marząc o tym, że ktoś tę robotę załatwi za mnie. Skryłem się za nim, jakby wskazując go na cel Złemu. Klaszcząc tylko z zachwytem nad jego pisaniem, jednocześnie wstrzymywałem się przed daniem własnego świadectwa. Przecież czyniłem to ze strachu. Właśnie przed tym, że jak będę pyszczył i się stawiał, to zostanę potraktowany z całą bezwzględnością. I diabełek, niczym w prologu do Księgi Hioba, załatwi u Pana Boga zgodę na lekkie doświadczenie mnie, czy to cierpieniem, czy pokusą. I pokaże Panu Bogu, że żaden ze mnie mąż sprawiedliwy, tylko zwykły farciarz, potwierdzający prawdę wyartykułowaną kiedyś przez Friedricha
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego