Typ tekstu: Książka
Autor: Szypulski Andrzej, Safjan Zbigniew
Tytuł: Stawka większa niż życie
Rok wydania: 2000
Rok powstania: 1969
powiedział.
- Dlaczego?
- Bo wiem.
- Co mówił o mnie?
- Niedużo. Dał zadanie. Powiedział, że do Warszawy przyjechał człowiek bardzo ważny... że będę łączniczką... sposób kontaktu... Wiesz zresztą. Zapytałam kiedyś, dlaczego on nigdy bezpośrednio z tobą... Spojrzał na mnie, jak to on umie: "Nie należy czynić niczego, co zbyteczne".
- Co wiesz o radiotelegrafiście? Tym, który zginął pod ciężarówką?
Uśmiechnęła się.
- To był wesoły, młody chłopak. "Bartek" go przysłał. Bardzo go lubiłam. Ludwik, to znaczy "Aptekarz", posłał mnie parę razy do niego...
- Na ogół nie posyłał?
- Nie. Oddawałam mu twoje meldunki, a w jaki sposób przekazywał je do radiostacji, nie wiem. Ale zdarzyło się
powiedział.<br>- Dlaczego?<br>- Bo wiem.<br>- Co mówił o mnie?<br>- Niedużo. Dał zadanie. Powiedział, że do Warszawy przyjechał człowiek bardzo ważny... że będę łączniczką... sposób kontaktu... Wiesz zresztą. Zapytałam kiedyś, dlaczego on nigdy bezpośrednio z tobą... Spojrzał na mnie, jak to on umie: "Nie należy czynić niczego, co zbyteczne".<br>- Co wiesz o radiotelegrafiście? Tym, który zginął pod ciężarówką?<br>Uśmiechnęła się.<br>- To był wesoły, młody chłopak. "Bartek" go przysłał. Bardzo go lubiłam. Ludwik, to znaczy "Aptekarz", posłał mnie parę razy do niego...<br>- Na ogół nie posyłał?<br>- Nie. Oddawałam mu twoje meldunki, a w jaki sposób przekazywał je do radiostacji, nie wiem. Ale zdarzyło się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego