kryminału" Simenona, lecz obejrzany wczoraj Święty. I znów odpowiedź najprostsza, wskazująca na ogólne zjawisko wypierania tradycyjnych środków masowego przekazu przez nowsze, nie może nas całkiem zadowolić: istnieją bowiem gatunki, choćby takie jak felieton, które właśnie w prasie, a nie w radio czy TV zyskują sobie największą popularność.<br> W samej zasadzie radiowo-telewizyjnego serialu musi więc, jak powiedziałem, tkwić coś szczególnie dla odbiorcy pociągającego. Ale co jest tą zasadą? W pojęciu "serii" mieści się, jak by to można najprościej określić, regularne powtarzanie się zjawisk pod jakimś względem podobnych, dających się sprowadzić do wspólnego mianownika. Odcinki serialu są "podobne" pod wieloma względami: występuje