Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.06 (6)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
zdecyduje się wymówić im posadę przed upływem kadencji. Obecnie w wielu państwowych spółkach prezes ma zapewnioną odprawę w wysokości jego półrocznej pensji, natomiast resort skarbu chce, żeby był to ekwiwalent trzech miesięcznych wynagrodzeń. Zdaniem Janusza Lewandowskiego, byłego ministra przekształceń własnościowych, konieczność wypłacenia gigantycznych odpraw często przyczynia się do tego, że rady nadzorcze powstrzymują się od wymiany nieudolnych zarządów. - Wysokie "zaporowe" odprawy miały chronić fachowca przed usunięciem z pracy z powodów politycznych - mówi Lewandowski. - Często jednak zawarty jest układ pomiędzy zarządem uzyskującym wysokie wynagrodzenie a radami, które oprócz diet mają inne świadczenia pozapłacowe (telefony, biura, samochody itp.). Tam, gdzie ekonomia styka się z
zdecyduje się wymówić im posadę przed upływem kadencji. Obecnie w wielu państwowych spółkach prezes ma zapewnioną odprawę w wysokości jego półrocznej pensji, natomiast resort skarbu chce, żeby był to ekwiwalent trzech miesięcznych wynagrodzeń. Zdaniem Janusza Lewandowskiego, byłego ministra przekształceń własnościowych, konieczność wypłacenia gigantycznych odpraw często przyczynia się do tego, że rady nadzorcze powstrzymują się od wymiany nieudolnych zarządów. - Wysokie "zaporowe" odprawy miały chronić fachowca przed usunięciem z pracy z powodów politycznych - mówi Lewandowski. - Często jednak zawarty jest układ pomiędzy zarządem uzyskującym wysokie wynagrodzenie a radami, które oprócz diet mają inne świadczenia pozapłacowe (telefony, biura, samochody itp.). Tam, gdzie ekonomia styka się z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego