wyborczej. Wiadomo jednak, że wybory nie odbędą się wcześniej niż początku roku 2005.<br>Według źródeł irackich &lt;name type="org"&gt;Rada Rządząca&lt;/&gt; jest bliska zakończenia dyskusji na temat przejściowego prawa administracyjnego, które ma obowiązywać do wyborów, i wyłonienia demokratycznych władz. Wydawane w &lt;name type="place"&gt;Londynie&lt;/&gt; pismo &lt;name type="tit"&gt;"al-Hayat"&lt;/&gt; twierdzi, że główny konflikt w &lt;name type="org"&gt;Radzie&lt;/&gt;, między islamskimi radykałami i zwolennikami państwa świeckiego, dotyczy kwestii języków urzędowych oraz udziału kobiet we władzach. Islamiści chcą, by jedynym oficjalnym językiem był arabski, kurdyjski mógłby być używany w regionach zamieszkiwanych przez Kurdów. Pierwotna propozycja mówiła o dwóch językach urzędowych. Radykałowie sprzeciwili się też propozycji, by w tymczasowych władzach zarezerwować 40 proc. miejsc