Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dwutygodnik Szczecinecki Temat
Miejsce wydania: Szczecinek
Rok: 2002
Trzesiecko" odbędzie się bez względu na pogodę - tak zapowiadali Jarosław Pianowski i Bartłomiej Sosna jego organizatorzy i zarazem pomysłodawcy. Słowa dotrzymali. W niedzielny, zimny poranek stawiło się dziesięciu uczestników. Założeniem imprezy było przejechanie jak największej ilości okrążeń.
Ścieżka rowerowa - przynajmniej na odcinku miejskim była doskonale przygotowana - mówi Jarosław Pianowski - komendant rajdu. - Stało się nawet dobrze, że nie było słońca. Przy słonecznej pogodzie z pewnością byśmy bardziej odczuwali zmęczenie. Najgorsze odcinki były w Trzesiece i przy Mulistym Potoku.
Oprócz stałych oznaczeń, organizatorzy w najważniejszych miejscach oznakowali ją dodatkowo taśmą. Zabłądzić nie sposób, zaważywszy, że i tak większość jechała w peletonie. Zaczęli punktualnie
Trzesiecko" &lt;/&gt;odbędzie się bez względu na pogodę - tak zapowiadali Jarosław Pianowski i Bartłomiej Sosna jego organizatorzy i zarazem pomysłodawcy. Słowa dotrzymali. W niedzielny, zimny poranek stawiło się dziesięciu uczestników. Założeniem imprezy było przejechanie jak największej ilości okrążeń. <br> Ścieżka rowerowa - przynajmniej na odcinku miejskim była doskonale przygotowana - mówi Jarosław Pianowski - komendant rajdu. - Stało się nawet dobrze, że nie było słońca. Przy słonecznej pogodzie z pewnością byśmy bardziej odczuwali zmęczenie. Najgorsze odcinki były w Trzesiece i przy Mulistym Potoku.<br> Oprócz stałych oznaczeń, organizatorzy w najważniejszych miejscach oznakowali ją dodatkowo taśmą. Zabłądzić nie sposób, zaważywszy, że i tak większość jechała w peletonie. Zaczęli punktualnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego