Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
u nas stosunkowo słaby, nie mamy wulkanicznych pól parowych, ale gorących wód przydatnych w ciepłownictwie jest sporo. Zbiorniki ciepłych wód rozciągają się pod prawie całą Polską. Na dodatek rozmieszczone są piętrowo - jedne nad drugimi. Te zbiorniki to porowate skały, podobne do nasiąkniętej gąbki. Im głębiej leżą, tym są cieplejsze (patrz: ramka "Stopień termiczny).

Prof. Andrzej Sadurski, dyrektor Państwowej Służby Hydrogeologicznej, uważa, że rozpoznanie zasobów wód podziemnych w Polsce nie odbiega od europejskiego poziomu, a nawet często go przewyższa. Na podstawie danych hydrogeologicznych, geofizycznych i analizy 1 tys. głębokich otworów wiertniczych prof. Wojciech Górecki z krakowskiej AGH sporządził w 1995 r. "Atlas
u nas stosunkowo słaby, nie mamy wulkanicznych pól parowych, ale gorących wód przydatnych w ciepłownictwie jest sporo. Zbiorniki ciepłych wód rozciągają się pod prawie całą Polską. Na dodatek rozmieszczone są piętrowo - jedne nad drugimi. Te zbiorniki to porowate skały, podobne do nasiąkniętej gąbki. Im głębiej leżą, tym są cieplejsze (patrz: ramka "Stopień termiczny).<br><br>Prof. Andrzej Sadurski, dyrektor Państwowej Służby Hydrogeologicznej, uważa, że rozpoznanie zasobów wód podziemnych w Polsce nie odbiega od europejskiego poziomu, a nawet często go przewyższa. Na podstawie danych hydrogeologicznych, geofizycznych i analizy 1 tys. głębokich otworów wiertniczych prof. Wojciech Górecki z krakowskiej AGH sporządził w 1995 r. "Atlas
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego