Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wyjść z matni
Rok: 1994
w zajęciach grupowych, gdzie alkoholicy z klubów z niedługą abstynencją dostali zadanie zrobienia listy osób, na których pomoc mogą liczyć.
Mojemu sąsiadowi jakoś niewiele udało się wydusić z głowy, więc postanowił najpierw posłuchać, co mają na swoich kartkach inni. Nagle zobaczyłam, jak wali się dłonią w czoło z okrzykiem: "O rany! Żona!" Tłumaczył nam potem, że to prawdziwe odkrycie, nigdy przedtem o niej w takiej roli nie pomyślał. W grupie zrobiło się poruszenie, ludzie zaczęli dopisywać członków rodziny: ktoś siostrę, ktoś fajnego kuzyna.
Włodek: Przykład Jarka przekonał mnie, jak ważne jest, żeby mieć kilka osób, które mogą pomóc w momencie kryzysu
w zajęciach grupowych, gdzie alkoholicy z klubów z niedługą abstynencją dostali zadanie zrobienia listy osób, na których pomoc mogą liczyć.<br>Mojemu sąsiadowi jakoś niewiele udało się wydusić z głowy, więc postanowił najpierw posłuchać, co mają na swoich kartkach inni. Nagle zobaczyłam, jak wali się dłonią w czoło z okrzykiem: "O rany! Żona!" Tłumaczył nam potem, że to prawdziwe odkrycie, nigdy przedtem o niej w takiej roli nie pomyślał. W grupie zrobiło się poruszenie, ludzie zaczęli dopisywać członków rodziny: ktoś siostrę, ktoś fajnego kuzyna.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Włodek: Przykład Jarka przekonał mnie, jak ważne jest, żeby mieć kilka osób, które mogą pomóc w momencie kryzysu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego