Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
ujawnienie takich wykroczeń. Zjawisko nasila się w miarę wzrostu liczby prywatnych zakładów. Szczególnie małych, bo w wielkich bywa na ogół znacznie pod tym względem lepiej. - No, mógłbym po cichu zatrudnić na lewo kilkunastu ludzi - mówi mi właściciel dużej firmy - ryzykując jednak wiele, bo utratę reputacji u władz skarbowych, a zyskując raptem parę milionów złotych miesięcznie, co nic nie znaczy przy moim zysku netto rzędu 100-120 milionów. Mały pracodawca - co innego, dla niego te dwa-trzy miliony czystego zysku znaczą wiele, wpływają na jego stopę życiową. Mówi właścicielka prywatnej spółki handlowej, zajmującej się eksportem tkanin do fabryk odzieżowych na Ukrainie, o
ujawnienie takich wykroczeń. Zjawisko nasila się w miarę wzrostu liczby prywatnych zakładów. Szczególnie małych, bo w wielkich bywa na ogół znacznie pod tym względem lepiej. - No, mógłbym po cichu zatrudnić na lewo kilkunastu ludzi - mówi mi właściciel dużej firmy - ryzykując jednak wiele, bo utratę reputacji u władz skarbowych, a zyskując raptem parę milionów złotych miesięcznie, co nic nie znaczy przy moim zysku netto rzędu 100-120 milionów. Mały pracodawca - co innego, dla niego te dwa-trzy miliony czystego zysku znaczą wiele, wpływają na jego stopę życiową. Mówi właścicielka prywatnej spółki handlowej, zajmującej się eksportem tkanin do fabryk odzieżowych na Ukrainie, o
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego