Typ tekstu: Książka
Autor: Danuta Błaszak
Tytuł: Karuzela ku słońcu
Rok: 2003
decyzji. Czułam, że powinnam ją zabić. Ją i tego cholernego Marka. Tak pięknie opowiadał o tym locie w gwiazdach, a teraz, świnia, przysyła mi coś takiego.
- Potrzebujesz pieszczot i dużo miłości od partnera. Dajesz z siebie więcej niż partner może wytrzymać Możesz swoją żarliwością zamęczyć partnera - przetłumaczyła Jadwiga i teraz rechotała na całego. - I jeszcze ostatnie zdanie. Wskazówka: Pani powinna omijać stale związki z ludźmi spod znaku "Bawoła". Cha.. cha... Marek jest spod bawoła.
Ugrzęzłyśmy tylko na jednym akapicie. Jakieś plony rolnicze... Sprawdzałyśmy w słowniku, ale nic nie pasowało.
Zbierało mi się na płacz. Nikt mnie nie kocha i w ogóle
decyzji. Czułam, że powinnam ją zabić. Ją i tego cholernego Marka. Tak pięknie opowiadał o tym locie w gwiazdach, a teraz, świnia, przysyła mi coś takiego. <br>- Potrzebujesz pieszczot i dużo miłości od partnera. Dajesz z siebie więcej niż partner może wytrzymać Możesz swoją żarliwością zamęczyć partnera - przetłumaczyła Jadwiga i teraz rechotała na całego. - I jeszcze ostatnie zdanie. Wskazówka: Pani powinna omijać stale związki z ludźmi spod znaku "Bawoła". Cha.. cha... Marek jest spod bawoła.<br>Ugrzęzłyśmy tylko na jednym akapicie. Jakieś plony rolnicze... Sprawdzałyśmy w słowniku, ale nic nie pasowało.<br>Zbierało mi się na płacz. Nikt mnie nie kocha i w ogóle
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego