Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
marzeniach prostych ludzi. To jeszcze nikomu nie przyszło u nas do głowy. Na samą myśl o tych poglądach przeszedł mnie dreszcz.
- Nie wiem, czy mogę ubiegać się o stanowisko wicedyrektora - powiedziałem. - Siedziałem przecież w więzieniu.
- Tym lepiej! - ucieszył się Zdzisio. - Zaleca się przyjmowanie do pracy ludzi niesłusznie represjonowanych! Załatwimy ci rehabilitację!
- Nie ukończyłem wyższych studiów... Mam tylko dwa lata prawa...
- Ja też nie ukończyłem wyższych studiów! - parsknął Zdzisio. - Jeżeli zechcesz, zapiszesz się na studia zaoczne i raz dwa dostaniesz dyplom.
- Jestem bezpartyjny!
- Ale ja jestem partyjny! - zawołał Zdzisio. - Mogę mieć bezpartyjnego wice! Zresztą... jak się uprzesz, możesz za pół roku kandydować
marzeniach prostych ludzi. To jeszcze nikomu nie przyszło u nas do głowy. Na samą myśl o tych poglądach przeszedł mnie dreszcz.<br>- Nie wiem, czy mogę ubiegać się o stanowisko wicedyrektora - powiedziałem. - Siedziałem przecież w więzieniu.<br>- Tym lepiej! - ucieszył się Zdzisio. - Zaleca się przyjmowanie do pracy ludzi niesłusznie represjonowanych! Załatwimy ci rehabilitację!<br>- Nie ukończyłem wyższych studiów... Mam tylko dwa lata prawa...<br>- Ja też nie ukończyłem wyższych studiów! - parsknął Zdzisio. - Jeżeli zechcesz, zapiszesz się na studia zaoczne i raz dwa dostaniesz dyplom.<br>- Jestem bezpartyjny!<br>- Ale ja jestem partyjny! - zawołał Zdzisio. - Mogę mieć bezpartyjnego wice! Zresztą... jak się uprzesz, możesz za pół roku kandydować
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego