Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.14 (11)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
zarządza resortem w jego codziennej pracy.
Minister Marek Pol jest jak mechanik, który dostał niesprawny samochód. Zaczął w nim z euforią grzebać i stwierdził, że pojazd jest w świetnej kondycji, bo da się nim jeszcze jechać. W ten sposób całkowicie ten samochód załatwił.
LUDWIK DORN poseł PiS

Rozgrywka w białych rękawiczkach
SLD chce się pozbyć wizerunku partii nieudolnej i skorumpowanej. Jak się do tego bierze? Na przykład odwołując szefa klubu Jerzego Jaskiernię. Chce to jednak zrobić miękko, elagancko, aby go nie obrazić i aby broń Boże nikt nie pomyślał sobie, że wylatuje za udział w aferze hazardowej.
Można i tak. Ale
zarządza resortem w jego codziennej pracy.<br>Minister Marek Pol jest jak mechanik, który dostał niesprawny samochód. Zaczął w nim z euforią grzebać i stwierdził, że pojazd jest w świetnej kondycji, bo da się nim jeszcze jechać. W ten sposób całkowicie ten samochód załatwił.<br>&lt;au&gt;LUDWIK DORN poseł PiS&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Rozgrywka w białych rękawiczkach&lt;/&gt;<br>SLD chce się pozbyć wizerunku partii nieudolnej i skorumpowanej. Jak się do tego bierze? Na przykład odwołując szefa klubu Jerzego Jaskiernię. Chce to jednak zrobić miękko, elagancko, aby go nie obrazić i aby broń Boże nikt nie pomyślał sobie, że wylatuje za udział w aferze hazardowej.<br>Można i tak. Ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego