maksymalnie 250 proc. najniższej emerytury (ale nie więcej niż 70 proc. dochodu ubezpieczonego). Mniejsza opłata obowiązywałaby dzieci.<br>- Bezpłatne dla pacjentów byłyby tylko świadczenia gwarantowane. Jakie rodzaje operacji, zabiegów czy sposobów leczenia znajdą się w wykazie takich świadczeń, będzie wiadomo dopiero za jakiś czas. Jeśli pacjent będzie chciał korzystać ze świadczeń rekomendowanych (najczęściej będą to bardziej nowoczesne sposoby leczenia tej samej choroby), będzie musiał dopłacić różnicę w cenie (&lt;name type="org"&gt;NFZ&lt;/&gt; zapłaci tylko tyle, ile kosztuje świadczenie gwarantowane).<br>- Szpitale będą musiały prowadzić "kolejkę", czyli rejestr pacjentów oczekujących na zabiegi czy operacje. O miejscu w kolejce, a więc czasie oczekiwania na pomoc lekarza, mają decydować