Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 07.07
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
dwie kwarty nic im nie wychodziło. Pudłowali prawie z każdej pozycji, marnowali osobiste i widać było, że się strasznie męczą. Dopiero w końcówce się nieco poprawili, ale nie na tyle by dojść solidnie grających Turków. Impreza była fajna, profesjonalnie zorganizowana i kolejny raz udowodniła, że ludzie, którzy wzięli się za renesans koszykówki w Gorzowie wiedzą co robią. Uśmiałem się podczas zakończenia. O wręczenie pucharu ufundowanego przez posła Wontora poproszono posła Marcinkiewicza. Dał radę, wręczył i to dwukrotnie. Puchary go nie poparzyły, co dowodzi, że w sporcie opcja z jakiej wywodzą się politycy, działacze i fundatorzy nagród nie jest aż tak ważna
dwie kwarty nic im nie wychodziło. Pudłowali prawie z każdej pozycji, marnowali osobiste i widać było, że się strasznie męczą. Dopiero w końcówce się nieco poprawili, ale nie na tyle by dojść solidnie grających Turków. Impreza była fajna, profesjonalnie zorganizowana i kolejny raz udowodniła, że ludzie, którzy wzięli się za renesans koszykówki w Gorzowie wiedzą co robią. Uśmiałem się podczas zakończenia. O wręczenie pucharu ufundowanego przez posła Wontora poproszono posła Marcinkiewicza. Dał radę, wręczył i to dwukrotnie. Puchary go nie poparzyły, co dowodzi, że w sporcie opcja z jakiej wywodzą się politycy, działacze i fundatorzy nagród nie jest aż tak ważna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego