słaby, posiadać te same cechy, słabości i kompleksy co ten, którego będziesz poniżał. Ale umiesz je w danym momencie ukryć, zawoalować, odwrócić. I to cię stawia w uprzywilejowanej pozycji wobec niego.<br>Bardzo prawdopodobne, że wuj Antoś był poniżany, może częściej, niżby się mogło wydawać, dlatego poniżał mnie. Wobec Julii czuł respekt, szanował jej niezależność i siłę, której nie okazywała i nie musiała okazywać właśnie dlatego, że nikt jej nie poniżał. <br><br>Matka mówiła, że wuj Antoś zaczął pić po tym, jak go nie przyjęli. Nikt go nie chciał przyjąć na żadne stanowisko, bo nie był swój, nie chcieli mieć między sobą człowieka