w dzieciństwie, przy wielkiej potrzebie autorytarnego porządku.<br><br>Opracowany przez Schwana i Heindrichs &lt;orig&gt;psychogram&lt;/&gt; Josefa Bloeschego - podobnie jak i ich film dokumentalny wyprodukowany przez WDR - jest częścią szperania w duszy niemieckiej. Co w nim jest z nas, a co w nas z niego, zastanawiają się autorzy. Nie jest to tylko figura retoryczna. Echo, jakie latem 2003 r. wywołała książka komunizującego do niedawna powieściopisarza Uwego Timma "Na przykładzie mego brata" (K &amp; W 2003), dowodzi, że Niemcy nadal z lękiem szukają w sobie - jak to sformułował Tomasz Mann - swego "brata Hitlera".<br>Brat Timma był w dywizji Waffen SS Trupie Główki. Został ciężko ranny w