Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.05 (5)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
praw. To właśnie ich niewolnicza praca nakręca chińską gospodarkę.

MAREK NOWAK

Pochodzą ze wsi z prowincji Henan na wschodzie i Heilongjiang na północy Chin. Od pięciu lat żyją w barakach, z daleka od żon i dzieci. Zarabiają dziennie równowartość 4-5 dol. Oczywiście, jeśli dostaną wypłatę. Na budowie w Chinach robotnicy nie mają miesięcznej pensji. Pieniądze wypłacane są po wzniesieniu nowego wieżowca. Potrzebujesz gotówki na lekarza lub na szkołę dla syna? Piszesz podanie do pracodawcy. On je rozpatruje. Pozytywnie lub nie. Wszelkie wydatki są potem odliczane. Szef odejmuje też pieniądze wydane na jedzenie dla robotników.

Chłopi-migranci pracują na budowach, w
praw. To właśnie ich niewolnicza praca nakręca chińską gospodarkę.&lt;/&gt;<br><br>&lt;au&gt;MAREK NOWAK&lt;/&gt;<br><br>Pochodzą ze wsi z prowincji Henan na wschodzie i Heilongjiang na północy Chin. Od pięciu lat żyją w barakach, z daleka od żon i dzieci. Zarabiają dziennie równowartość 4-5 dol. Oczywiście, jeśli dostaną wypłatę. Na budowie w Chinach robotnicy nie mają miesięcznej pensji. Pieniądze wypłacane są po wzniesieniu nowego wieżowca. Potrzebujesz gotówki na lekarza lub na szkołę dla syna? Piszesz podanie do pracodawcy. On je rozpatruje. Pozytywnie lub nie. Wszelkie wydatki są potem odliczane. Szef odejmuje też pieniądze wydane na jedzenie dla robotników.<br><br>Chłopi-migranci pracują na budowach, w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego