Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
żadnym Marksem, który chce swoimi ideami zmieniać świat. Po prostu zobaczyłem, że to idzie w tym kierunku, czy tego chcemy, czy nie. Jeżeli zaczniemy żyć w mniejszości, to będziemy musieli się bronić; jeśli będziemy się bronić, to będziemy tworzyć wspólnoty itd. Na pierwszy rzut oka widać, które miejsca w Kościele rodzą wiarę. Trzeba być ślepym, żeby tego nie dostrzec. I to jest w tym wszystkim najpiękniejsze - że to nie jest nasz pomysł, nie jest nasza idee fixeé...

- Właśnie, zawsze istnieje niebezpieczeństwo, że się będzie podążało za swoimi pomysłami, a nie za wolą Boga.

- W pewnym momencie zrozumiałem, że całe to moje
żadnym Marksem, który chce swoimi ideami zmieniać świat. Po prostu zobaczyłem, że to idzie w tym kierunku, czy tego chcemy, czy nie. Jeżeli zaczniemy żyć w mniejszości, to będziemy musieli się bronić; jeśli będziemy się bronić, to będziemy tworzyć wspólnoty itd. Na pierwszy rzut oka widać, które miejsca w Kościele rodzą wiarę. Trzeba być ślepym, żeby tego nie dostrzec. I to jest w tym wszystkim najpiękniejsze - że to nie jest nasz pomysł, nie jest nasza &lt;foreign&gt;idee fixeé&lt;/&gt;...<br><br> - Właśnie, zawsze istnieje niebezpieczeństwo, że się będzie podążało za swoimi pomysłami, a nie za wolą Boga.<br><br> - W pewnym momencie zrozumiałem, że całe to moje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego