do końca był? </><br><who1> Nie wiem... <gap> ... </><br><who3> Bo pamiętam, że, bo on był bardzo, bo Monika była tak wkurzona, że musi zostać, że jak wychodziliśmy, to powiedziała, że jest jej tak przykro, że nie może z nami wracać, bo by bardzo chciała. </><br><who2> No cóż...a ty jak stamtąd wracałeś znaczy? </><br><who3> Ja...moi rodzice byli u ciotki i wracali. </><br><who1> A, to zajebiście.</><br><who2> No i ... <gap> ... </><br><who1> No, my się w końcu załapaliśmy na poprawiny. </><br><who2> A byłem w sierpniu na jakichś weselach z poprawinami i stwierdziłem, kurczę, że poprawiny to nie moje zdrowie. </><br><who1> Nie, no to jest, kurwa, koszmar, wiesz? </><br><who3> Musisz zacząć... <gap> ... </><br><who1> No wiesz, wypiłem<overlap>).. <gap> .. zaczyna odpierdalać