Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Głos Pasłęka
Nr: various
Miejsce wydania: Pasłęk
Rok: 2004
konnym. Tak było m.in. 24.5.1897 r., kiedy to Wilhelm II zatrzyma się w Kątach na śniadaniu u grafa Emanuela Dohna- Kanthen.
Jeszcze nie tak dawno, niedaleko wsi Lipiec (Lippitz) k/Prakwic i w lesie k/Starego Dzierzgonia (Alt Christburg), kamienie oznaczały miejsca, gdzie kajzer ustrzelił dwa wspaniałe rogacze.
Niekiedy zdarzały się zgoła śmieszne sytuacje, chętnie później opowiadane przez myśliwych. Tak było pewnego razu, gdy cesarz Wilhelm II podczas polowania w Prakwicach zaziębił się i zarówno osobisty lekarz dr Niedner, jak i łowczy Schmidt, chcieli za wszelką cenę odwieść go od polowania zaplanowanego na ranek dnia następnego. Gdy to
konnym. Tak było m.in. 24.5.1897 r., kiedy to Wilhelm II zatrzyma się w Kątach na śniadaniu u grafa Emanuela Dohna- Kanthen. <br>Jeszcze nie tak dawno, niedaleko wsi Lipiec (Lippitz) k/Prakwic i w lesie k/Starego Dzierzgonia (Alt Christburg), kamienie oznaczały miejsca, gdzie kajzer ustrzelił dwa wspaniałe rogacze. <br>Niekiedy zdarzały się zgoła śmieszne sytuacje, chętnie później opowiadane przez myśliwych. Tak było pewnego razu, gdy cesarz Wilhelm II podczas polowania w Prakwicach zaziębił się i zarówno osobisty lekarz dr Niedner, jak i łowczy Schmidt, chcieli za wszelką cenę odwieść go od polowania zaplanowanego na ranek dnia następnego. Gdy to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego