po zakupy. Poczytam gazetę, posprzątam. No, ale niedziela jest fatalna. Najgorsza. Nikt nie ma czasu, nikt się nie spotka, nie zadzwoni nawet, bo niedziela to dzień dla rodziny. <gap> Oglądanie wystaw, gdy nie można się podzielić wrażeniami, też za bardzo nie jest przyjemne. <gap> Ile można samemu chodzić po parku albo jeździć rowerem? Mam teraz swój najlepszy czas, jestem wolna przed trzydziestką, kilka razy w tygodniu chciałabym gdzieś wyskoczyć i nie mam z kim".<br><br>5. Pewnie - a nawet nie pewnie, a z całą pewnością - nie tylko ja czytam te kawałki ze ściśniętym sercem, nie tylko ja rozumiem, co znaczy czarna i absolutna, też