Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
jednego z najszlachetniejszych pasztuńskich rodów i świętobliwych mężów, pirów, wymieniał się poglądami z pustynnym chanem Mohammadem Nabim Mohammadim, a oczytany i znakomicie wykształcony Rabbani, jedyny w tym towarzystwie Tadżyk, uważany za najważniejszego z rewolucjonistów, musiał znosić towarzystwo swych dawnych uczniów Hekmatiara i Abdurraba Rasula Sajjafa, i jeszcze traktować ich na równych prawach. Sajjaf był w dodatku dalekim krewnym komunistycznego tyrana Hafizullaha Amina, który wszakże, nie bacząc na święte więzy krwi, kazał wtrącić kuzyna do lochu. Nic dziwnego, że nie potrafili zgodzić się w czymkolwiek, skoro łączyła ich tylko jednakowa wrogość do rządzących w Kabulu komunistów i Rosjan.
Kiedy Rosjanie wyjechali, a
jednego z najszlachetniejszych pasztuńskich rodów i świętobliwych mężów, pirów, wymieniał się poglądami z pustynnym chanem Mohammadem Nabim Mohammadim, a oczytany i znakomicie wykształcony Rabbani, jedyny w tym towarzystwie Tadżyk, uważany za najważniejszego z rewolucjonistów, musiał znosić towarzystwo swych dawnych uczniów Hekmatiara i Abdurraba Rasula Sajjafa, i jeszcze traktować ich na równych prawach. Sajjaf był w dodatku dalekim krewnym komunistycznego tyrana Hafizullaha Amina, który wszakże, nie bacząc na święte więzy krwi, kazał wtrącić kuzyna do lochu. Nic dziwnego, że nie potrafili zgodzić się w czymkolwiek, skoro łączyła ich tylko jednakowa wrogość do rządzących w Kabulu komunistów i Rosjan.<br>Kiedy Rosjanie wyjechali, a
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego