z rewolucji, jaka w tej mierze nastąpiła po 1989 r. Jeśli spytać opinię publiczną, uzna za najzupełniej oczywiste, że wybierani przez nią posłowie powinni reprezentować jej interesy, ba, większość uzna nawet, że poseł powinien ustąpić z Sejmu i oddać mandat, ilekroć zażąda tego większość wyborców. Rzadko można spotkać podobny przykład rozbieżności między tym, co myślą obywatele, a tym, co obowiązuje według konstytucji, zatwierdzonej zresztą przez tych samych obywateli w powszechnym referendum. A konstytucja pod tym względem nie pozostawia żadnych wątpliwości i w artykule 104 mówi, że "posłowie reprezentują Naród. Nie są związani instrukcją wyborców". Owe instrukcje, które miały nękać życie sejmowe