nas nie stać - mówi pani K. - Obydwoje z mężem pracujemy w służbie zdrowia.<br>Druga propozycja gminy to mieszkanie na Grochowskiej o powierzchni 80 m kw. Budynek jest stary i zniszczony, klatka schodowa i same schody są zdewastowane, nie ma centralnego ogrzewania, a w dodatku w przyszłości budynek przeznaczony jest do rozbiórki.<br><br>Czy stanie jezdnia<br><br>- Wszystkim lokatorom przedstawiono po kilka propozycji mieszkań zamiennych - zapewnia Eugeniusz Dziekoński. -Teraz otrzymają kolejne wskazania. Jeśli ich nie przyjmą, wystąpimy na drogę sądową.<br>Ale sprawa potrwałaby kilka lat, bo sądy warszawskie są obciążone. Zatrzymanie budowy jezdni Wału Miedzeszyńskiego byłoby katastrofą dla inwestycji, a ominięcie budynku nie jest