Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
i ciężko rozgoryczona wywlokłam Pawła z pensjonatu Thune, powiadomiłam go, że obiekt znalazł się na poczekaniu w Angleterre, że wyszedł i pewno nieprędko wróci, że jeździ czarnym Fordem Capri i że na razie możemy się wypchać. Paweł przejął się wiadomościami i postanowił nazajutrz od rana usiąść na czatach.
- Według mojego rozeznania możesz usiąść od południa - powiedziałam zgryźliwie. - Tak bardzo rano to on jutro nie wstanie...
Około ósmej wieczorem dotarliśmy do Allerd.
I natychmiast po przekroczeniu przez nas progu domu czarny facet w różnokolorowych koszulach poszedł w zapomnienie. Zebrania rodzinnego wprawdzie nie było, ale za to zapowiadało się coś gorszego. Zosia i
i ciężko rozgoryczona wywlokłam Pawła z pensjonatu Thune, powiadomiłam go, że obiekt znalazł się na poczekaniu w Angleterre, że wyszedł i pewno nieprędko wróci, że jeździ czarnym Fordem Capri i że na razie możemy się wypchać. Paweł przejął się wiadomościami i postanowił nazajutrz od rana usiąść na czatach.<br>- Według mojego rozeznania możesz usiąść od południa - powiedziałam zgryźliwie. - Tak bardzo rano to on jutro nie wstanie...<br>Około ósmej wieczorem dotarliśmy do Aller&lt;symbol desc="oslash"&gt;d.<br>I natychmiast po przekroczeniu przez nas progu domu czarny facet w różnokolorowych koszulach poszedł w zapomnienie. Zebrania rodzinnego wprawdzie nie było, ale za to zapowiadało się coś gorszego. Zosia i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego