Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
polsku. Kiedy jednak zaczynali śpiewać kolędy, okazywało się, że to miejscowi znają więcej zwrotek niż ich goście. - Urodziłam się przecież w Polsce, w Polsce kończyłam szkoły - tłumaczyła harcerzom starsza pani. Jej córka, nauczycielka w ośrodku pomocy w Słonimiu, jeszcze bardzo ładnie mówi po polsku. Wnuczek - rozumie, ale łatwiej już mu rozmawiać po rosyjsku. Wszyscy jednak deklarują, że są Polakami.
- Dla nas często wyznacznikiem polskości jest język - mówi podharcmistrzyni Agnieszka Ślendak, jedna z organizatorek akcji. - A to na Wschodzie jest niesprawiedliwe kryterium. Wielu ludzi uważa się za Polaków, choć często nie mieli szans, żeby nauczyć się polskiego.
Przed rozesłaniem patroli do domów
polsku. Kiedy jednak zaczynali śpiewać kolędy, okazywało się, że to miejscowi znają więcej zwrotek niż ich goście. - Urodziłam się przecież w &lt;name type="place"&gt;Polsce&lt;/&gt;, w &lt;name type="place"&gt;Polsce&lt;/&gt; kończyłam szkoły - tłumaczyła harcerzom starsza pani. Jej córka, nauczycielka w ośrodku pomocy w &lt;name type="place"&gt;Słonimiu&lt;/&gt;, jeszcze bardzo ładnie mówi po polsku. Wnuczek - rozumie, ale łatwiej już mu rozmawiać po rosyjsku. Wszyscy jednak deklarują, że są Polakami.<br>- Dla nas często wyznacznikiem polskości jest język - mówi podharcmistrzyni &lt;name type="person"&gt;Agnieszka Ślendak&lt;/&gt;, jedna z organizatorek akcji. - A to na &lt;name type="place"&gt;Wschodzie&lt;/&gt; jest niesprawiedliwe kryterium. Wielu ludzi uważa się za Polaków, choć często nie mieli szans, żeby nauczyć się polskiego.<br>Przed rozesłaniem patroli do domów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego