Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Akademia pana Kleksa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1946
ale
którego wcale nie ma, może unosić się w powietrzu,
jak gdyby był balonem, może z małych przedmiotów
robić duże i odwrotnie, umie z kolorowych szkiełek
przyrządzić rozmaite potrawy, potrafi płomyk świecy
zdjąć i przechować go w kieszonce od kamizelki
przez kilka dni.

Krótko mówiąc - potrafi wszystko.

Gdy tak sobie rozmyślałem o tych sprawach podczas lekcji,
pan Kleks, który zauważył te moje myśli, pogroził
mi palcem i rzekł:

- Słuchajcie, chłopcy! Niektórym z was wydaje się,
że jestem jakimś czarownikiem lub sztukmistrzem. Takiemu,
co tak myśli, powiedzcie, że jest głupi. Lubię robić
wynalazki i znam się trochę na bajkach. To wszystko.
Jeśli
ale <br>którego wcale nie ma, może unosić się w powietrzu, <br>jak gdyby był balonem, może z małych przedmiotów <br>robić duże i odwrotnie, umie z kolorowych szkiełek <br>przyrządzić rozmaite potrawy, potrafi płomyk świecy <br>zdjąć i przechować go w kieszonce od kamizelki <br>przez kilka dni.<br><br>Krótko mówiąc - potrafi wszystko.<br><br>Gdy tak sobie rozmyślałem o tych sprawach podczas lekcji, <br>pan Kleks, który zauważył te moje myśli, pogroził <br>mi palcem i rzekł:<br><br>- Słuchajcie, chłopcy! Niektórym z was wydaje się, <br>że jestem jakimś czarownikiem lub sztukmistrzem. Takiemu, <br>co tak myśli, powiedzcie, że jest głupi. Lubię robić <br>wynalazki i znam się trochę na bajkach. To wszystko. <br>Jeśli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego