Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.09
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.09
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
konsensus.
Z deklaracji, popartej przez osiem partii reprezentujących szerokie spektrum polityczne - od opozycyjnych wobec Łukaszenki komunistów po narodowców - wynika, że każdy demokratyczny kandydat na parlamentarzystę powinien przede wszystkim walczyć przeciwko proponowanym przez Łukaszenkę zmianom w konstytucji.
- W ten sposób cała kampania wyborcza staje się bardziej klarowna - objaśnił Lebiedźka. - Wyborcy łatwo rozpoznają kandydatów opozycyjnych wobec reżimu. Ci zaś, którzy nie będą wzywać do głosowania przeciwko dożywotniemu panowaniu Łukaszenki, będą jednoznacznie kojarzeni jako ludzie prezydenta. Nawet wówczas, gdy ogłoszą, iż są "niezależni".
Według przeprowadzanych w ciągu ostatnich dwóch lat badań niezależnych placówek socjologicznych, od 45 do 65 proc. społeczeństwa białoruskiego stale deklaruje chęć
Z deklaracji, popartej przez osiem partii reprezentujących szerokie spektrum polityczne - od opozycyjnych wobec Łukaszenki komunistów po narodowców - wynika, że każdy demokratyczny kandydat na parlamentarzystę powinien przede wszystkim walczyć przeciwko proponowanym przez Łukaszenkę zmianom w konstytucji.
- W ten sposób cała kampania wyborcza staje się bardziej klarowna - objaśnił Lebiedźka. - Wyborcy łatwo rozpoznają kandydatów opozycyjnych wobec reżimu. Ci zaś, którzy nie będą wzywać do głosowania przeciwko dożywotniemu panowaniu Łukaszenki, będą jednoznacznie kojarzeni jako ludzie prezydenta. Nawet wówczas, gdy ogłoszą, iż są "niezależni".
Według przeprowadzanych w ciągu ostatnich dwóch lat badań niezależnych placówek socjologicznych, od 45 do 65 proc. społeczeństwa białoruskiego stale deklaruje chęć
konsensus.<br>Z deklaracji, popartej przez osiem partii reprezentujących szerokie spektrum polityczne - od opozycyjnych wobec <name type="person">Łukaszenki</> komunistów po narodowców - wynika, że każdy demokratyczny kandydat na parlamentarzystę powinien przede wszystkim walczyć przeciwko proponowanym przez <name type="person">Łukaszenkę</> zmianom w konstytucji.<br>- W ten sposób cała kampania wyborcza staje się bardziej klarowna - objaśnił <name type="person">Lebiedźka</>. - Wyborcy łatwo rozpoznają kandydatów opozycyjnych wobec reżimu. Ci zaś, którzy nie będą wzywać do głosowania przeciwko dożywotniemu panowaniu <name type="person">Łukaszenki</>, będą jednoznacznie kojarzeni jako ludzie prezydenta. Nawet wówczas, gdy ogłoszą, iż są "niezależni".<br>Według przeprowadzanych w ciągu ostatnich dwóch lat badań niezależnych placówek socjologicznych, od 45 do 65 proc. społeczeństwa białoruskiego stale deklaruje chęć
