Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Arsenał Gorzowski
Nr: 6
Miejsce wydania: Gorzów Wielkopolski
Rok: 1998
rapsodyczny sposób opowiadają oni trudnym wierszem Mickiewicza życie człowieka, który dla ojczyzny poświęcił siebie i ukochaną żonę. Z przedstawienia zapamiętuje się monologi Kuby Zaklukiewicza, Beaty Chorążykiewicz a szczególnie Aliny Horanin. I milczącą postać z wielkim herbem Litwy na piersi w pozie zwycięskiej. Chóry opowiadające zbiorowo długą historię i okoliczności zdarzenia rozpraszają uwagę widza i są mało umotywowane. Szczególnie, że obok opowiadania kazał im reżyser przemieszczać się z balkonu na scenę i z powrotem. Bo też wymyślił dla całej inscenizacji oryginalne miejsce - widownię teatru, a widzów posadził na scenie. Gdybyż jeszcze zapewnił wygodniejsze krzesła!
"Konrad Wallenrod" pokazany był raz, jako przedstawienie inaugurujące
rapsodyczny sposób opowiadają oni trudnym wierszem Mickiewicza życie człowieka, który dla ojczyzny poświęcił siebie i ukochaną żonę. Z przedstawienia zapamiętuje się monologi Kuby Zaklukiewicza, Beaty Chorążykiewicz a szczególnie Aliny Horanin. I milczącą postać z wielkim herbem Litwy na piersi w pozie zwycięskiej. Chóry opowiadające zbiorowo długą historię i okoliczności zdarzenia rozpraszają uwagę widza i są mało umotywowane. Szczególnie, że obok opowiadania kazał im reżyser przemieszczać się z balkonu na scenę i z powrotem. Bo też wymyślił dla całej inscenizacji oryginalne miejsce - widownię teatru, a widzów posadził na scenie. Gdybyż jeszcze zapewnił wygodniejsze krzesła!<br>"Konrad Wallenrod" pokazany był raz, jako przedstawienie inaugurujące
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego