Nie ma takich cudów w psychologii, by skutecznie wyrzec się jakiegoś uczucia, zachowując równocześnie dostęp do innych. Wyrzekając się płaczu, wyrzekamy się ciepła, tkliwości, wzruszenia, a nawet w jakiejś mierze - zdolności do kochania i współodczuwania.<br>Płacząc, dziecko wyraża ból fizyczny, smutek, krzywdę. Przyczyn lania łez może być wiele, choćby chwilowe rozstanie z mamą, utrata zabawki, rana na nodze, kłótnia z rówieśnikiem czy śmierć ukochanej osoby. Niewyrażenie, nieuzewnętrznienie bólu powoduje, że zostaje on w środku, w duszy i ciele dziecka, czyniąc tam często wielkie spustoszenie.<br>Czy można pomóc płaczącemu dziecku? Oczywiście tak, przede wszystkim pozwalając mu płakać. Najlepszym sposobem, choć niełatwym, jest