Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Legendy nowoczesności
Rok: 1944
już tylko nie albo tak! Licytować się i rzucić jeszcze brutalniejsze, jeszcze bardziej oczywiste i uproszczone hasło! To na nic. Dialektyka wielkich prądów totalnych, urobiona w diabelsko sprawne i dostosowane do najprostszych umysłów narzędzie, nie da się złamać żadną argumentacją. A jednak, jak wiesz, byłem w Rosji i gdy komunista roztacza przede mną swoją żelazną dialektykę, wzruszam ramionami, bo wierzę bardziej swoim oczom, niż jego racjom. A jednak, parę już lat żyję pod panowaniem "narodowej rewolucji" i gdy ktoś zaczyna wielbić totalizm, patrzę na niego jak na wariata. Jest więc może w człowieku jakaś instancja, której nie uwzględniają tamte prądy, instancja
już tylko nie albo tak! Licytować się i rzucić jeszcze brutalniejsze, jeszcze bardziej oczywiste i uproszczone hasło! To na nic. Dialektyka wielkich prądów totalnych, urobiona w diabelsko sprawne i dostosowane do najprostszych umysłów narzędzie, nie da się złamać żadną argumentacją. A jednak, jak wiesz, byłem w Rosji i gdy komunista roztacza przede mną swoją żelazną dialektykę, wzruszam ramionami, bo wierzę bardziej swoim oczom, niż jego racjom. A jednak, parę już lat żyję pod panowaniem "narodowej rewolucji" i gdy ktoś zaczyna wielbić totalizm, patrzę na niego jak na wariata. Jest więc może w człowieku jakaś instancja, której nie uwzględniają tamte prądy, instancja
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego