Typ tekstu: Książka
Autor: Płoński Janusz, Rybiński Maciej
Tytuł: Góralskie tango
Rok: 1978
i zaskoczony.
- Proszę pana - nie będę pana uprzedzał o odpowiedzialności za fałszywe zeznania. Powiem tylko, że Jacek Kosiński sam zgłosił się do nas i przyznał do wszystkiego. Powiedział nam nawet o dowodzie, jaki znajduje się w pana posiadaniu.
- Nic o tym nie wiem. Nie mam żadnego dowodu.
Kapitan nadal nie rozumiał postawy Dymka i przyglądał mu się ze zdumieniem. Szybko się jednak opanował.
- Dobrze. Jak pan chce. Zacznijmy od początku. Czy jechał pan z Jackiem Kosińskim w charakterze pilota na rajdzie zakopiańskim?
- Tak.
- Jechał pan także w jego samochodzie na wyścigowej próbie górskiej SG?
- Tak.
- Tam zdarzył się śmiertelny wypadek załogi
i zaskoczony.<br>- Proszę pana - nie będę pana uprzedzał o odpowiedzialności za fałszywe zeznania. Powiem tylko, że Jacek Kosiński sam zgłosił się do nas i przyznał do wszystkiego. Powiedział nam nawet o dowodzie, jaki znajduje się w pana posiadaniu.<br>- Nic o tym nie wiem. Nie mam żadnego dowodu.<br>Kapitan nadal nie rozumiał postawy Dymka i przyglądał mu się ze zdumieniem. Szybko się jednak opanował.<br>- Dobrze. Jak pan chce. Zacznijmy od początku. Czy jechał pan z Jackiem Kosińskim w charakterze pilota na rajdzie zakopiańskim?<br>- Tak.<br>- Jechał pan także w jego samochodzie na wyścigowej próbie górskiej SG?<br>- Tak.<br>- Tam zdarzył się śmiertelny wypadek załogi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego