trwoga.<br>Fortunniejszy był język, bo ten i dziś miły -<br>Tak zawżdy trwalszy owoc dowcipu niż siły.</><br><br><br><br>- gdzie nietrwałości potęgi imperium przeciwstawiona została trwałość kultury.<br>Może to być tak jak we fraszce Do dziewki (księgi trzecie), gdzie każda zwrotka kończy się dwuznacznym dowcipem:<br><br><q>Nie uciekaj przede mną, dziewko urodziwa,<br>Z twoją rumianą twarzą moja broda siwa<br>Zgodzi się znamienicie: patrz, gdy wieniec wiją,<br>Że pospolicie sadzą przy różej leliją.<br>Nie uciekaj przede mną, dziewko urodziwa,<br>Serceć jeszcze niestare, chocia broda siwa;<br>Choć u mnie broda siwa, jeszczem niezganiony,<br>Czosnek ma głowę białą, a ogon zielony.<br>Nie uciekaj, ma rada, wszak wiesz, im